Forum WSR Unique Strona Główna

WSR Unique

 

Trening- skoki do 110cm.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSR Unique Strona Główna -> Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chocky
Pan i Władca



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:26, 16 Lut 2010    Temat postu: Trening- skoki do 110cm.

Przyjechałam do „Obsesji” konno. To tylko kawałek drogi a miałam dzisiaj potrenować tutaj konia więc stwierdziłam, że chociaż się Shout przespaceruje i odwiedzi starych kumpli. Spokojnym stępo-kłusem dotarliśmy do stajni już o 8:20. Poranne słońce raziło w oczy, oczywiście temperatura wynosiła -20 jak nie mniej. Przy stajni przywitałam się z Chocky. Właścicielka pokazała mi gdzie mogę zostawić sprzęt i wałacha. Rozsiodłałam go, założyłam polarową derkę i zostawiłam na biegalni.
Przygotowałam sobie wszystko klaczy i poszłam ja wyczyścić. Nie była mocno brudna, bo cały czas miała derkę i najwidoczniej przed jej założeniem została dokładnie wyczyszczona. Osiodłałam ją i poszłam z nią na hale.
Trzymając klacz ustawiłam nam parkur składający się z 9 przeszkód od 80 cm do 110 cm. Sprawdziłam czy popręg jest dociągnięty, wyregulowałam strzemiona i wsiadłam na klacz. Od razu dałam jej wyraźny sygnał do żwawego stępa. Porobiłyśmy trochę ćwiczeń na rozluźnienie, częste zmiany kierunku, dużo skręcania przy używaniu samych łydek, wąskie ósemki i wolty. Po 15 minutach takich ćwiczeń podciągnęłam popręg i zakłusowałyśmy na luźnej wodzy. Z początku w ogóle nie utrzymywałam z nią kontaktu na pysku, prowadziłam ją tylko dosiadem. Klaczka bardzo ładnie się wyginała, chętnie szła do przodu ale słabo angażowała zad. Po paru ćwiczeniach ‘na luzie’ zaczęłam zbierać jej wodze jednocześnie zachęcając do zaangażowania zadu. Była nieco oporna na pysku ale przy użyciu nieco mocniejszego impulsu odpuściła. Porobiłyśmy kilka wolt, ósemek, serpentyn i częste zmiany kierunku. Poćwiczyłyśmy trochę na koziołkach i drągach. Dałam jej trochę odpoczynku w stępie. Kiedy oddech jej się wyrównał znowu zakłusowanie, koziołki, zmiany kierunku, dodania, wygięcia. W narożniku zrobiłyśmy zagalopowanie. Dwa duże koła na lewo, dwa duże na prawo (zmiana nogi poprzez przejście do kłusa). Trochę wolt na obydwie strony. Następnie galopując na ukos ćwiczyłyśmy lotne zmiany nogi. Gdy poczułam, że klacz jest rozgrzana z galopu najechałyśmy na koziołki. Ładnie je pokonywała. Potem kilka razy skoczyłyśmy stacjonatę 80 cm. Damona naprawdę się starała. Potem kilka skoków przez metrowego oksera i double bar 90cm – 100cm. Zauważyłam, że przy bardziej rozbudowanych przeszkodach klacz nieco ciągnie zad. Wyprowadziłam ją więc w galopie na długą ścianę i zebrałam tak aby musiała mocno zaangażować zad. To samo zrobiłyśmy na drugą stronę. Następnie znowu najazd na double bar. Tym razem było nieco lepiej. Skierowałam ją na stacjonatę 110cm . Klacz skakała ją z wielkim zapałem. Poskakałyśmy sobie jeszcze szeregi do metra. Damona nie sprawiała żadnych problemów, momentami tylko jej zad zostawał w tyle. Myślę, że gdyby popracować z nią trochę więcej ujeżdżeniowo i ten problem by zniknął. Rozkłusowałam i rozstępowałam klaczkę. Następnie odstawiłam ją do boksu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSR Unique Strona Główna -> Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin