Forum WSR Unique Strona Główna

WSR Unique

 

Trening kondycyjny

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSR Unique Strona Główna -> Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chocky
Pan i Władca



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:03, 14 Lut 2010    Temat postu: Trening kondycyjny

Dziś przyjechałam do Chocky potrenować z Damką pod kondycję. Przyjechałam dość późno bo o 14.00, a miałam być o.. 10, szczerze mówiąc. Wyszłam z samochodu i od razu wlazłam w kałużę. No tak, mój pech się nie kończy. Rano rozlałam mleko, stłukłam dwie piękne filiżanki z porcelany i teraz jeszcze to! Dobrze że miałam czarne oficery Chocky już na mnie czekała z założonymi rękami, tupiąc nogą...
- Cześć, Chocky..- mruknęłam
- Gdzieś ty się podziewała dziewczyno! Toż to 4 godz. spóźnienia!
- Tak wiem...
- Bierz się już za Damkę. Masz tu mapkę okolicy i.. nie zgub się. Damona już czeka przygotowana. Idź po nią już.
- Dobra..- głupio mi było.. 4 godziny spóźnienia! Miał ktoś z was tak? Wątpię. No nic poszłam po Damonkę. Gniada stała już w osprzęcie. Wyszłam z nią poza stajnię i trzymając w ręce mapkę wsiadłam i ruszyłam w kierunku lasku.
- No dobra.. To pojedziemy tera w prawo, tak, w prawo powinno być dobrze!- mruczałam. Pospieszyłam Damkę do żwawego kłusa i skręciłyśmy w prawo. Potem była czysta droga to popędziłam do galopu. Piękna praca zadu i żywe tępo sprawiało, że ten galop to tylko czysta przyjemność. Popędziłam do szybszego tępa. Damka pobiegła szybszym galopem, ale jeszcze nie cwałem. I dobrze. Nie ma co przemęczać na początek. Po jakiejś niecałej dwusetce Damona zaczęła zwalniać. Rzeczywiście - nie najlepiej z kondycją. Dałam sygnał do żywego kłuska. Damka z wielką chęcią kłusowała. Galopowała też ochoczo, ale szybko się męczyła. Postanowiłam zrobić coś, co zrobiłam daaawno temu. Nazwijmy to.. Oszukiwaniem mózgu. Popędziłam Damonkę do galopu, a potem do cwału i znów do galopu i do kłusa i tak kilka razy, a potem za którymś tam razem nie zwolniłam z galopu. Damka pruła przed siebie niewiele myśląc. Po kilku minutach dobrego galopu musiałam zwolnić, bo prościutka droga najpierw była strasznie kręta a potem było skrzyżowanie na którym skręciłam w lewo. Tam była spora polanka po owalu. No zobaczymy. Popędziłam Damkę do kłusa, a potem do galopu i pędziliśmy jak po torze. Damona po dwóch okrążeniach zaczęła zwalniać, ale coś mi tu nie grało. Pokłusowaliśmy cztery i puściłam wodze dając najpierw sygnał do galopu.Damka wystrzeliła jak strzała i widać było że daje z siebie wszystko, a potem to już klapa. Pokłusowaliśmy dwa koła, potem dwa stępowaliśmy i znów dwa kłusem. Potem zrobiłam tak jak wtedy, ale troszkę zwalniałam Damonę, żeby lepiej rozłożyła siły. Teraz było już lepiej. Bite 5 kółek w wolniejszym galopie. Wyjechałam z polanki na drogę i zerknęłam na mapkę.
- No to teraz.. Na wprost!- powiedziałam nagle i popędziłam gniadochę. Ruszyła ochoczym galopkiem po prostej, a potem, gdy pojawiły się zakręty chciałam do stępa, ale Damcia uparcie biegła kłusem. Jak tak chce to niech biegnie. Zawiła strasznie ta droga była, a z mapki wynikało że miała tu być prosta. Oczywiście mój inteligentny mózg nakazał mi trzymać mapkę do góry nogami. Ech! Skoro już tu jesteśmy to pal licho. Jedziemy dalej. Oj zamęczę ja dzisiaj biedną Damonkę. Tym czasem anielska klaczka zaczęła wykazywać chęci do galopu. Puściłam jej więc luźną wodzę, ale nie całkiem. Musiała czuć moją obecność. Damka cieszyła się galopem, a ja studiowałam mapę. Próbując określić w tym lesie północ, ani się obejrzałam gdy przed nami pojawiły się niebezpieczne kłody. A raczej niebezpieczne dla mnie. Miały z 50 cm, więc Damonka przyspieszyła, a ja jako zaczytana, nawet nie zauważyłam zmiany tempa, i gdy Damona skoczyła, ja nauczyłam się latać.. Ból tyłka był nie do opisania. Ale w sumie dobrze że spadłam na tyłek, a nie na głowę. W sumie dobrze mi tak. Naucze się nie czytać mapy w galopie. Wsiadłam z powrotem na klaczuszkę i ruszyłam dalej odkładając mapę na bok.. Tak dla bezpieczeństwa narodu. I dopiero teraz spostrzegłam że Damona się nie męczy. Galopuje i galopuje.. Dziwne. Sądzę że jeżeli zapomina że to trening, traktuje to jak dobrą zabawę i się nie stresuje. Hm. Puszczając wodze uświadomiłam jej chyba że to nie aż tak poważne. Spróbujmy jeszcze raz. Puściłam jej niemal całkiem luźną wodze. Najpierw spokojnym kłusikiem a potem zaczęła przyspieszać. Wjechałyśmy na pagórki gdzie Damka aż cwałowała. Potem zwolniłam ją trochę aż w końcu zatrzymałam. Zaczęło się robić ciemno. Usiadłam na kamieniu i wyciągnęłam z kieszeni mapkę. Nagle jak na złość zerwał się silny wiatr i zdmuchnął mi tą mapkę. Wsiadłam na Damkę i zaczęłyśmy gonitwę za mapką. Damona biegła przed siebie machając łbem, ale mapka była już poza zasięgiem.
- Dobra Damciuś, trzeba teraz jakoś wrócić do domku. Którędy myśmy jechali?! A może..-mówiłam sama do siebie- Damona wracamy.
Klacz instynktownie zawróciła. Nie wiem jak konie to robią, ale już po kilku minutach zobaczyłam skraj lasu. Damona w galopie wyjechała z lasu i zastałyśmy Chocky przy bramie.
- Już myślałam że pobłądziłyście - powiedziała gdy byłyśmy już przy stajni.
- Że co? Ja miałabym pobłądzić, przestań!
- Zgubiłaś mapkę prawda.
- Masz rację, ale skąd wiesz?
- Bo przyleciała do domu przez okno.
- Aha...
Po tej wymianie zdań poszłam jeszcze rozstępować Damcię. Po 15 min. stępa poszłam z nią do stajni, rozsiodłałam i wyczyściłam. Obejrzałam kopyta w celu zaobserwowania nieproszonych kamyczków, ale że wszystko było ok, zaprowadziłam ją do boksu i wpadłam jeszcze do Chocky napić się czegoś ciepłego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSR Unique Strona Główna -> Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin